Fluor w pastach szkodzi

Czy fluor jest szkodliwy? Sporo osób upatruje w tej substancji zagrożenia i wycofuje fluoryzowane produkty, np. Niektóre ze stron internetowych straszą skutkami ubocznymi wchłaniania fluoru. Jest w glebie, unosi się w powietrzu.

Kilkadziesiąt lat temu odkryto, że naturalnie występujący w wodzie i glebie fluor dobrze wpływa na stan zębów, zaczęto zatem masowo dodawać go do wody pitnej. Grand Rapis w stanie Michigan zdecydowało się ulepszać wodę z kranu tym pierwiastkiem.

Sporo osób, ulegając internetowym trendom, zastępuje pasty do zębów z fluorem ziołowymi zamiennikami. Najbardziej radykalni internauci straszą, że fluor w pastach może powodować artretyzm, spadek męskiej płodności, choroby tarczycy, ryzyko zachorowania na nowotwór, a nawet. Po pierwsza - fluor w pastach do zębów chroni zęby u ludzi jedynie do 20. Faktycznie - potrafi wzmocnić szkliwo zę­bów, ale zażywany w zbyt wielkich dawkach może jednocześnie spowodować wiele cho­rób somatycznych i psychicznych. I to jedynie wtedy, gdy się go nie przedawkuje.

Słynne akcje fluoryzowania zębów uczniów. To od wielu lat standart w profilaktyce próchnicy. Smak, kolor, wielkość tubki, cena – tymi cechami głównie kierujemy się sięgając po pastę ze sklepowej półki.

Niewiele natomiast wiemy o jej składnikach. Wyjątkiem jest fluor, na temat którego nie cichną dyskusje. Preparaty do higieny jamy ustnej z tym pierwiastkiem pojawiły się w latach 50. Wiodącą substancją w pastach do zębów jest fluor. Zawierają one jednak niewielkie jego ilości, więc generalnie nie szkodzą, ale szczególną ostrożność należy zachować w przypadku dzieci, które nie potrafią dokładnie wypłukiwać ust po umyciu zębów, a także zdarza im się połykać pastę.

Taka jest wersja oficjalna. Wydawałoby się, że fluor to pierwiastek, który bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Po pierwsze – fluor w pastach do zębów chroni zęby u ludzi jedynie do 20. Jednak coraz częściej słyszy się informacje, że związek ten obecny np.

Sprawdźmy czy rzeczywiście fluor szkodzi naszemu zdrowiu. Głównymi źródłami fluoru dla człowieka jest woda i jedzenie. Od lat przyjmuje się, że dla zdrowych zębów niezbędna jest odpowiednia dostawa fluoru, wpływającego na mineralizację szkliwa. Wskazuje się na zwracanie uwagi na zawartość tego pierwiastka w pastach do zębów, a u dzieci w wieku szkolnym wprowadza się dodatkową profilaktykę z uwzględnieniem fluoru. Istnieją jednak zdania naukowców mówiące o toksyczności pierwiastka.

I nazywa się to ostrzeżeniem, a nie informacją czy wyróżnieniem zalety produktu. Fluor jest w zasadzie wszędzie. W produktach przeznaczonych do higieny jamy ustnej jest obowiązek umieszczenia ostrzeżenia: „zawiera fluorek sodu”.

Co za dużo to niezdrowo. W takich ilościach w jakich jest obecny w pastach do zębów jest bezpieczny i działa przeciwpróchicowo. Szkodliwy fluor Wszystko w nadmiarze szkodzi, ale.

Nie można zaprzeczyć, że fluor jest silnie toksyczny dla ludzkiego organizmu, jednak w odpowiednich ilościach jest bezpieczny, a nawet niezbędny do prawidłowego rozwoju kości i zębów, szczególnie w okresie rozwoju. Co dzień przyjmujemy fluor w małych dawkach wraz z pożywieniem. Faktycznie – potrafi wzmocnić szkliwo zębów, ale zażywany w zbyt wielkich dawkach może jednocześnie spowodować wiele chorób somatycznych i psychicznych. Poza tym, fluor wiąże magnez, co sprzyja zawałom serca, przyczynia się też do rozwoju depresji, bo pogarsza funkcjonowanie układu nerwowego. Zęby “przekarmione” tym pierwiastkiem pokrywają się żółtawymi, a potem brązowymi plamkami, które szybko atakuje próchnica, zaś.

To temat kontrowersyjny. Nie, jeśli jest stosowany zgodnie z zaleceniami. Specjaliści podkreślają, że stosowanie fluoru jest potwierdzone w badaniach naukowych jako skuteczne w zapobieganiu próchnicy. Dlatego powinien on być obecny w pastach do zębów używanych w każdym wieku. W Polsce, woda nie jest fluoryzowana, a fluor znajduje się aż w past do zębów.

Niektóre strony internetowe straszą, że fluor szkodzi zdrowiu, może powodować artretyzm, spadek męskiej płodności, uszkodzenia mózgu czy jeszcze inne poważne choroby. Woda w Polsce nie jest fluoryzowana, więc fluor jest wiodącą substancją aktywną w pastach do zębów – ma go aż proc. Przemysław Stankowski, autor poradnika „Bądź bystry u dentysty”.

Przy okazji fluor jest niezbędnym pierwiastkiem w mineralizacji zębów ale trzeba uważać by nie przesadzić. Dotyczy to wszystkiego, bo wszystko w nadmiarze szkodzi. A przy okazji wzmacnia szkliwo zęba. Oczywiście jedynie co do fluoru mogę potwierdzić jest to że w zbyt dużej ilości powoduję kamienicę nazębną. Naturalnie fluor występuje w wodzie pitnej w postaci fluorków, w herbacie, produktach zbożowych, serach podpuszczkowych i rybach.

Potrzebujemy go, aby mieć grubsze szkliwo, odporne na pęknięcia i próchnicę, a także odpowiednio kwaśne środowisko jamy ustnej. Możliwe jednak, że nadmierna ilość fluoru w paście do zębów jest. FLUOR W PASTACH DO ZĘBÓW – POTRZEBNY CZY SZKODLIWY? Dodatek fluoru w pastach do zębów to jeden z tematów, wokół którego narosło wiele mitów na temat szkodliwości tego pierwiastka. JAK OPALANIE NA SOLARIUM SZKODZI ZDROWIU?

KWASY TŁUSZCZOWE W OLEJACH ROŚLINNYCH. Normy fluorowe w pastach do zębów. Skład wszystkich past do zębów jest bardzo podobny.

Pojawia się w nim woda, środki zapachowe, barwiące, smakowe, konserwujące, pieniące oraz substancje aktywne, w tym oczywiście fluor. Może on występować w pastach jako fluorek sodu, monofluorofosforan sodu, aminofluorek, fluorek cynawy czy.